4/5 - (1 vote)

Jeden kieliszek, lampka, a może butelka? Alkohol a odchudzanie nie idą ze sobą w parze. Zwiększony apetyt, słabszy metabolizm, gorsza kondycja – to tylko niektóre konsekwencje picia. Dowiedz się, czy można pić alkohol na redukcji. Jakie napoje są najzdrowsze na imprezie?

Jak alkohol wpływa na zdrowie?

Każdy z nas to zna. Zaczyna się od jednego niewinnego kieliszka, a kończy się na kacu następnego dnia. A przecież urodziny czy rocznica są tylko raz w roku. Sęk w tym, że takich okazji w kalendarzu nie brakuje. Jaki wpływ ma zatem alkohol na nasze zdrowie? Co się dzieje, kiedy wypijemy za dużo?

Słabsza przemiana materii o 30%

Jeśli zastanawiasz się, jaka jest zależność między alkoholem a odchudzaniem, zacznij od tego punktu. Alkohol potrafi obniżyć Twój metabolizm nawet o 30%. Dzieje się tak, ponieważ organizm od razu przechodzi do jego trawienia. Nie jest on jednak zdolny do wykorzystania go do wytworzenia energii. W efekcie przemiana materii jest wolniejsza, a tkanka tłuszczowa odkłada się szybciej.

Zwiększa poziom insuliny

Większość alkoholowych napoi ma wysoki indeks glikemiczny. Tym samym zwiększają one poziom insuliny we krwi. Jest to niebezpieczne nie tylko dla cukrzyków. Taka sytuacja wzmaga apetyt. Chętniej sięgamy po niezdrowe przekąski i powiększamy swój bilans kaloryczny.

Osłabia odporność

Osoby, które często sięgają po procentowe napoje, łatwiej chorują. Wynika to z faktu, że alkohol osłabia odporność. Hamuje on zdolność organizmu do produkcji przeciwciał. Częściej zatem chorujemy i pogarsza się nasze samopoczucie.

Zwiększa ryzyko chorób

Kolejnym wpływem alkoholu na zdrowie jest zwiększenie ryzyka chorób. Dotyczy to zwłaszcza:

  • nowotworów;
  • marskości wątroby;
  • cukrzycy;
  • zapalenie wątroby;
  • zapalenie trzustki.

Pogarsza kondycję

Dużo ćwiczysz? Odwiedzasz regularnie siłownię? Nie wiesz, czy możesz pić alkohol na redukcji? Pamiętaj konsekwencjach! Picie trunków pogarsza Twoją regenerację. Twoje mięśnie będą potrzebowały więcej czasu po treningu. Co więcej, alkohol ma negatywny wpływ na syntezę białka. Utrudni to zatem budowanie tkanki mięśniowej. Efekty treningów pójdą zatem na marne.

Czy można pić alkohol na diecie?

Częste sięganie po alkohol nie jest zdrowe. Co jednak z piciem raz lub 2 razy w tygodniu? Czy można pić alkohol na redukcji? Wiele osób nie wyobraża sobie urodzin bez lampki szampana lub butelki piwa. Czy powinny z niego zrezygnować?

Jak to zawsze bywa, to dawka czyni truciznę. Nałogowe picie zagraża nie tylko szczupłej sylwetce, ale także życiu. Jeśli zatem nie chcesz z niego całkowicie rezygnować, zadbaj o to, aby nie pojawiał się on w umiarkowanych ilościach częściej niż 2-3 w tygodniu.

Alkohol a odchudzanie – kalorie

Aby dowiedzieć się, dlaczego warto ograniczyć alkohol na diecie, sprawdź jego kaloryczność. Możesz się zdziwić, jak wiele kalorii dostarczają Twoje ulubione drinki. Do tego dochodzą soki i przekąski podczas imprezy. Wystarczy jeden wieczór, aby przekroczyć swój bilans kaloryczny.

Ile kalorii ma alkohol?

Zakłada się, że każdy gram alkoholu to około 7 kalorii. Jak zaś wygląda kaloryczność popularnych trunków? Spójrz:

  • kieliszek wódki: około 110 kcal;
  • jasne piwo: około 250 kcal;
  • lampka wytrawnego wina: około 100 kcal;
  • drink Cosmopolitan: około 150 kcal;
  • drink Pina Colada: około 300 kcal.

Oczywiście podane wartości są orientacyjne. Mogą różnić się w zależności od podawanego alkoholu. Nietrudno jednak obliczyć, że 4 piwa to ponad 1000 kcal. Jeśli w ciągu dnia spożyliśmy 2500 kcal z innych posiłków, przekroczymy ponad 3000 kcal. Podczas zabawy łatwo o tym niestety zapomnieć.

Alkohol a apetyt

Zapewne udało Ci się zauważyć, że po kilku piwach Twój apetyt jest większy. Nagle masz ochotę na słone przekąski i szukasz nocnych barów z fast-foodem. Jak to się dzieje, że po alkoholu łatwiej o niezdrowe posiłki?

Powodów jest kilka. Wysokoprocentowe trunki osłabiają silną wolę. Nie zastanawiamy się nad konsekwencją naszych działań. Podejmujemy decyzje, o których na trzeźwo byśmy nie pomyśleli. Do tego alkohol osłabia uczucie sytości i pogłębia apetyt.

Jak już pisaliśmy, alkohole mają wysoki indeks glikemiczny. Odpowiada on za wyrzut insuliny we krwi. Poziom glukozy zaś opada. Sprzyja to uczuciu głodu. W połączeniu ze słabą wolę i nietrzeźwym umysłem, nie potrzeba wiele do nadwyżki kalorii.

Jaki alkohol można pić na diecie?

Wszystko w zbyt dużych ilościach może nam zaszkodzić. Tak samo jest z alkoholem. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy nie chcesz rezygnować z trunku. Jaki alkohol pić na redukcji, aby nie zniweczyć efektów odchudzania?

Wybierz wytrawne wino

Jeśli już pić, to wino, a najlepiej wytrawne i czerwone. Dlaczego? Ponieważ zawiera najmniej kalorii, a do tego ma działanie antyoksydacyjne. W porównaniu do innych alkoholi ma najwięcej przeciwutleniaczy. Są one niezbędne do zwalczania wolnych rodników, spowalniają efekty starzenia i usprawniają pracę organizmu. Pamiętaj jednak, aby nie przesadzać z jego ilością. Pij z umiarem. Nawet czerwone wytrawne wino może Ci zaszkodzić w dużych ilościach.

Unikaj drinków

Nie ma co ukrywać, że drinki należą do największych kalorycznych pułapek podczas imprezy. Jeden drink może dostarczać nawet 300-500 kcal. A jak dobrze wiemy, na jednym najczęściej się nie kończy. Dlatego jeśli masz wybór, wybierz inny alkohol, który nie zawiera aż tylu różnych dodatków.

Pamiętaj o posiłkach w ciągu dnia

Nigdy nie pij na pusty żołądek. Jeśli wcześniej zadbasz o pełnowartościowe posiłki, możesz przyspieszyć metabolizm alkoholu. Dzięki temu unikniesz kaca następnego dnia. Co więcej, Twój apetyt na imprezie będzie mniejszy, a zatem zjesz mniej niezdrowych przekąsek.

W utrzymaniu zbilansowanej diety pomogą Ci nasze diety pudełkowe. Z nami wybierzesz odpowiedni jadłospis oraz kaloryczność. Pomogą Ci one w osiągnięciu wymarzonych efektów i dbaniu o zdrowie.

Podsumowanie

Alkohol w każdej ilości odbija się na Twoim zdrowiu. Im jednak go więcej, tym gorsze skutki odczujesz. Jedno jest pewno. Jeśli chcesz schudnąć, musisz go ograniczyć. Podziękuje Ci wtedy nie tylko Twoja sylwetka, ale również zdrowie i samopoczucie. Pamiętaj o tym na następnej imprezie.

Oceń ten post:
4/5 - (1 vote)